Wiadomości

72-latek został okradziony. Pomógł dzielnicowy

Data publikacji 01.02.2018

Dzięki wyjątkowej intuicji dzielnicowego z Osiedla Przyjaźń, 72-letni tarnogórzanin odzyskał skradzione mienie. Stróż prawa zareagował na widok zaniepokojonego mężczyzny, który nerwowo szukał czegoś na jednym ze sklepowych parkingów. Gdy policjant dowiedział się, że mężczyzna został okradziony, stróż prawa na podstawie nagrania z monitoringu ustalił złodzieja i odzyskał skradzione mienie. Rabuś trafił do policyjnej celi. Może spędzić w więzieniu nawet 5 lat.

Dzisiaj młodszy aspirant Jakub Szypuła podczas obchodu rejonu służbowego, na jednym ze sklepowych parkingów zauważył zaniepokojonego mężczyznę, który czegoś szukał. Dzielnicowy zapytał tarnogórzanina, czy nie potrzebuje pomocy. 72-latek powiedział mundurowemu, że wyszedł ze sklepu i nie ma portfela, w którym znajdował się między innymi dowód osobisty, prawo jazdy, karty bankomatowe, dowód rejestracyjny pojazdu oraz gotówka. Stróż prawa wszedł do sklepu, gdzie mężczyzna robił zakupy, aby wyjaśnić co stało się z portfelem. Wraz z kierownikiem sklepu policjant przejrzał nagranie z monitoringu, na którym zarejestrowano kradzież portfela. Dzielnicowy rozpoznał złodzieja, wiedział też gdzie mieszka. Kilka minut później rabuś miał już założone na rękach kajdanki. 44-letni tarnogórzanin miał też przy sobie skradziony portfel. Złodziej nie zdążył jeszcze wydać gotówki oraz pozbyć się dokumentów. Wszystkie skradzione rzeczy wróciły do prawowitego właściciela, który nie krył wdzięczności za odzyskane rzeczy. Rabuś trafił na komendę. Badanie trzeźwości wykazało w jego organizmie ponad 2 promile alkoholu. Mężczyzna noc spędzi w policyjnej celi. Po wytrzeźwieniu usłyszy zarzuty. Za kradzież, może spędzić w więzieniu nawet 5 lat.

Powrót na górę strony