Wiadomości

Pieszy pod kołami forda

Data publikacji 13.02.2018

Tarnogórscy policjanci wyjaśniają okoliczności i przyczyny wypadku, do którego doszło wczoraj przed godziną 06:00 na ulicy Gałczyńskiego w Miasteczku Śląskim. W wypadku ranny został 53-letni pieszy, który z obrażeniami ciała trafił do szpitala.

Jak wstępnie ustalono, wczoraj tuż przed godziną 06:00 na ulicy Gałczyńskiego w Miasteczku Śląskim, 44- letnia kierująca fordem, potrąciła 53-letniego mieszkańca powiatu tarnogórskiego, który przechodził przez jezdnię na oznakowanym przejściu dla pieszych. W wyniku zdarzenia, pieszy z obrażeniami ciała, trafił do szpitala. Sprawą zajmują się tarnogórscy śledczy. Wyjaśniają dokładne okoliczności tego zdarzenia.

Okres zimowy to czas, gdy częściej dochodzi do wypadków z udziałem pieszych. Mają na to wpływ m.in. warunki atmosferyczne: szybko zapadający zmrok, mgły, opady deszczu ze śniegiem, silny wiatr. Kierowca w takich warunkach, dostrzega pieszego ubranego w ciemne kolory w odległości zaledwie kilku, najdalej kilkunastu metrów przed maską samochodu. Taką odległość pojazd przejeżdża nawet przy stosunkowo niewielkiej prędkości w czasie często krótszym niż czas reakcji psychofizycznej na zagrożenie, a zatem kierowca nie jest w stanie podjąć jakichkolwiek skutecznych manewrów obronnych. Pieszy z kolei, widząc nadjeżdżający pojazd, ma złudne poczucie bezpieczeństwa, sądząc że jest widoczny na drodze. W warunkach niedostatecznej widoczności niezbędne jest zachowanie przez wszystkich uczestników ruchu drogowego podwyższonej ostrożności. Podkreślenia wymaga fakt, że przyczyn tego typu wypadków należy upatrywać zarówno w nieprawidłowym zachowaniu się kierujących względem pieszych, jak i niefrasobliwości samych pieszych, których złudne poczucie bezpieczeństwa skłania do nieostrożnego wchodzenia na jezdnię nawet w bezpośredniej bliskości nadjeżdżającego pojazdu.

Podstawowym błędem kierowców, zwłaszcza w rejonach przejść dla pieszych, jest niezachowanie szczególnej ostrożności, w efekcie czego pojawienie się pieszego na przejściu jest dla kierującego zaskoczeniem. Jeśli do tego pojazd porusza się z nadmierną prędkością, to jego zatrzymanie przed torem ruchu pieszego jest po prostu niemożliwe. Na mokrej, śliskiej nawierzchni szanse na uniknięcie wypadku są jeszcze mniejsze.

W wielu przypadkach bezpieczeństwo pieszych zależy od nich samych. Warto więc przypomnieć, że pieszemu m.in. zabrania się wchodzenia na jezdnię bezpośrednio przed jadący pojazd, w tym również na przejściach dla pieszych, wchodzenia na jezdnię spoza pojazdu lub innej przeszkody ograniczającej widoczność drogi, czy też przebiegania przez jezdnię, zwłaszcza w miejscu do tego zabronionym. Najistotniejsza jest jednak widoczność, co winno skłaniać pieszych do używania elementów odblaskowych i to nie tylko poza obszarem zabudowanym.

Apelujemy o rozsądek, ostrożność i przestrzeganie przepisów ruchu drogowego!

Powrót na górę strony