Wiadomości

Dzięki czujnej pracownicy banku 70–latka nie straciła oszczędności

Data publikacji 19.04.2018

Zaangażowanie i szybka reakcja pracownicy jednego z tarnogórskich banków zapobiegła oszustwu. Zgłaszająca zaniepokoiła się losem 70-letniej tarnogórzanki, która wypłacając 32 tys. złotych chciała ratować syna przed aresztem. Okazało się, że seniorka padła ofiarą oszusta, który udając policjanta, zadzwonił do kobiety i poinformował, że jej syn spowodował poważny wypadek. Na szczęście kobieta nie straciła oszczędności.

Dzięki czujności i zdecydowanej postawie pracownicy jednego z tarnogórskich banków, zdołano uchronić przed oszustem mieszkankę Tarnowskich Gór. Wczoraj 70-latka odebrała telefon od mężczyzny, który przedstawił się jako policjant i poinformował seniorkę, że jej syn jest sprawcą poważnego wypadku drogowego, w którym zostały ranne 4 osoby. Aby syn mógł uniknąć aresztu, seniorka miała przekazać „policjantowi” 32 tys. złotych. Po przeprowadzonej rozmowie telefonicznej, roztrzęsiona kobieta udała się do jednego z tarnogórskich banków, aby wypłacić oszczędności jakie miała zgromadzone na koncie. Nerwowe zachowanie seniorki zauważyła pracownica banku, która zainteresowała się całą sytuacją i dopytała kobiety po co wypłaca tak dużą sumę pieniędzy. Tarnogórzanka opowiedziała całą tą sytuację pracownicy banku, która od razu nabrała podejrzeń, że starsza kobieta może paść ofiarą oszusta i o tym fakcie powiadomiła policję. Po chwili w banku pojawili się policjanci. Stróże prawa poinformowali seniorkę, że funkcjonariusze Policji nigdy nie informują o prowadzonych przez siebie sprawach telefonicznie oraz nigdy nie proszą też o przekazanie pieniędzy. Sprawca nie podjął próby odebrania gotówki. Dzięki zaangażowaniu i szybkiej reakcja pracownicy banku, 70-latka nie straciła swoich oszczędności.

Ostrzegamy przed oszustami, którzy wyłudzają pieniądze, podszywając się pod policjantów czy naszych bliskich. Coraz więcej osób jest świadomych zagrożenia. Dzięki temu często przestępcom nie udaje się oszukać kolejnych osób. Musimy być czujni, ponieważ oszuści ciągle modyfikują metody swojego działania. Osoby dzwoniące są przestępcami, nie mającymi nic wspólnego z policją. Po przekazaniu pieniędzy lub wpłaceniu ich na wskazane przez oszusta konto, wszelki kontakt z przestępcami się urywa. Prosimy o zachowanie czujności i zdrowego rozsądku.

Zwracamy się z apelem do osób młodych- informujmy naszych rodziców i dziadków o tym, że są osoby, które mogą chcieć wykorzystać ich życzliwość. Powiedzmy im jak zachować się w sytuacji kiedy ktoś zadzwoni do nich z prośbą o pożyczenie dużej ilości pieniędzy. Zwróćmy uwagę na zagrożenie osobom starszym, o których wiemy, że mieszkają samotnie.

 

Powrót na górę strony