Wiadomości

Pijana kierująca zderzyła się z drzewem

Data publikacji 30.07.2018

Nocna jazda dla kierującej mazdą zakończyła się na przydrożnym drzewie. Przyczyną tego z całą pewnością nie były warunki atmosferyczne, lecz krążący we krwi kobiety alkohol. Wezwani na miejsce policjanci musieli jej szukać, bo uciekła z miejsca zdarzenia. Okazało się, że miała w swoim organizmie blisko 2 promile alkoholu. 39-latka straciła już prawo jazdy. Oprócz tego grozi jej 2 lata więzienia i wysoka grzywna.

W sobotę w nocy policjanci zostali wezwani do miejscowości Łubie. Według zgłoszenia samochód osobowy uderzył w przydrożne drzewo. Na miejscu policjanci faktycznie znaleźli rozbity samochód jednak po kierującej nie było już śladu. Stróże prawa znaleźli ją kilkaset metrów dalej. Była w karetce pogotowia, opatrywana przez załogę pogotowia. Policjanci sprawdzili stan trzeźwości 39-latki. Wynik wskazywał blisko 2 promile alkoholu. Z uwagi na obrażenia ciała, kierująca trafiła do szpitala. Oprócz utraty prawa jazdy, grozi jej nawet 2 lata więzienia. O wysokości kary zadecyduje sąd.

Osoby, które wsiadają „za kółko” pomimo spożytego wcześniej alkoholu wykazują się skrajną nieodpowiedzialnością. Takie zachowanie rodzi duże zagrożenie zarówno dla nich samych jak i dla innych uczestników ruchu drogowego. Kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwym jest zagrożone karą do 2 lat więzienia. Dodatkowo na sprawców tego przestępstwa sąd obligatoryjnie nakłada grzywnę pieniężną w wysokości co najmniej 5 tys. złotych. Niestety zagrożenie bezpieczeństwa oraz zagrożenie karne nie zniechęca niektórych osób do kierowania pojazdami pod wpływem alkoholu.

Powrót na górę strony