Wiadomości

Razem z kurzem zniknął... portfel

Data publikacji 04.06.2019

Policjanci z Radzionkowa zatrzymali mężczyznę odpowiedzialnego za kradzież pieniędzy. Rabuś wykorzystał nieuwagę właściciela mieszkania i zabrał mu z portfela 700 zł. Kupił alkohol, a resztę przeznaczył na wykup zastawionego w lombardzie telefonu. Grozi mu do 5 lat więzienia.

Policjanci z Radzionkowa dostali zgłoszenie o kradzieży gotówki. Z relacji pokrzywdzonego 67-latka wynikało, że z portfela skradziono mu 700 złotych. Jego zdaniem pieniądze mogły ukraść zatrudnione sprzątaczki oraz będący w ich towarzystwie mężczyzna - konkubent jednej z nich. Zgłaszający zrelacjonował policjantom, że do posprzątania mieszkania zatrudnił dwie mieszkanki powiatu tarnogórskiego. Po wykonanej przez nie pracy, zapłacił za usługę i osoby opuściły jego mieszkanie. Kilka godzin później zorientował się, że z mieszkania oprócz kurzu zniknął również... portfel.

Tuż po złożeniu zawiadomienia o przestępstwie policjanci z Radzionkowa zaczęli szukać amatorów cudzej własności. Podjęte działania, jeszcze tego samego dnia, doprowadziły do zatrzymania sprzątaczek i będącego w ich towarzystwie mężczyzny. W trakcie czynności okazało się, że kobiety nie ukradły pieniędzy. Zrobił to 57-letni mieszkaniec Radzionkowa, który wykorzystując nieuwagę właściciela mieszkania ukradł mu z portfela 700 złotych. Złodziej podczas przesłuchania powiedział policjantom, że portfel zostawił w mieszkaniu, wrzucił go pod łóżko. Skradzioną gotówkę przeznaczył na alkohol i wykup zastawionego w lombardzie telefonu komórkowego.

Wczoraj 57-latek usłyszał zarzut kradzieży. Za popełnione przestępstwo grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.

Powrót na górę strony