Nie zachowała bezpiecznego odstępu i wjechała w tył opla
Tarnogórscy policjanci przeprowadzili czynności na miejscu wypadku drogowego, do którego doszło na ul. Wolności w Szałszy. W zderzeniu ranny został kierowca opla, który z obrażeniami ręki trafił do szpitala. Dokładne przyczyny i okoliczności wypadku wyjaśniają tarnogórscy śledczy.
Do zdarzenia doszło wczoraj około godziny 13.00 na ul. Wolności w Szałszy. Jak wstępnie ustalili policjanci, 28-letnia kobieta, która kierowała samochodem marki Dacia Dokker, prawdopodobnie nie zachowała wymaganego bezpiecznego odstępu od poprzedzającego ją pojazdu i wjechała w tył opla. Zanim doszło do tego zdarzenia, 67-letni kierowca samochodu, zatrzymał się i miał zamiar skręcić w lewo. W wyniku uderzenia w tył pojazdu mieszkaniec Gliwic został ranny. Z obrażeniami ręki trafił do szpitala. Kierowcy samochodów byli trzeźwi. Aktualnie tarnogórscy policjanci ustalają szczegółowe okoliczności tego zdarzenia.
Przypominamy, że na drodze najpoważniejsze konsekwencje niosą pomyłki w ocenie sytuacji. Jeśli dołożymy do tego roztargnienie albo przeciwnie – zniecierpliwienie i wciskamy pedał gazu, to łatwo o niebezpieczną sytuację, która może mieć poważne konsekwencje dla zdrowia, a nawet życia uczestników.
