Wiadomości

Pędził 127km/h w obszarze zabudowanym - stracił już prawo jazdy...

Data publikacji 25.06.2020

Policjanci z drogówki zatrzymali 23-letniego kierowcę osobówki, który w obszarze zabudowanym jechał 127km/h. Młody kierowca, oprócz nałożonego mandatu i punktów karnych, stracił prawo jazdy. Apelujemy o przestrzeganie przepisów ruchu drogowego. Kierowco, pamiętaj – życie masz tylko jedno, podobnie jak pasażerowie, których wieziesz...

Wczoraj policjanci z tarnogórskiej drogówki sprawdzali na ulicy Korola w Tarnowskich Górach prędkość przejeżdżających pojazdów. W pewnej chwili, na wyświetlaczu urządzenia mierzącego prędkość samochodów, pojawił się wynik 127 km/h. Stróże prawa zatrzymali do kontroli kierowcę samochodu marki Opel Combo, który przekroczył dozwoloną prędkość w terenie zabudowanym o 67 km/h. Nieodpowiedzialny kierowca został ukarany 500 złotowym mandatem i 10 punktami karnymi. Oprócz tego 23-latek stracił prawo jazdy. Mieszkaniec Siemianowic Śląskich najbliższe trzy miesiące będzie musiał powstrzymać się od jazdy.

Przypominamy, że zgodnie z obowiązującymi przepisami kierowca, który przekroczy dopuszczalną prędkość w terenie zabudowanym o ponad 50km/h, traci prawo jazdy na 3 miesiące.

W przypadku, gdy ponownie zostanie zatrzymany przez policję w czasie trwania zakazu, okres zatrzymania prawa jazdy wydłuży się do 6 miesięcy.

Po raz trzeci za takie zachowanie w czasie 6-miesięcznego okresu zakazu, będzie go czekało ponownie przystąpienie do egzaminu na prawo jazdy.

Bardzo często kierowcom wydaje się, że jadąc szybko, zaoszczędzą dodatkowe kilka minut. Niestet,y nikt nie zastanawia się, co się stanie, jeśli dojdzie do zdarzenia drogowego. W najlepszym wypadku uszkodzone zostaną samochody, natomiast w najgorszym - ktoś może stracić zdrowie, a nawet życie...

Po raz kolejny apelujemy o ostrożność i rozsądek za kierownicą. Kierowcy, którzy niechętnie zdejmują nogę z gazu bardzo ryzykują, łamiąc przepisy ruchu drogowego. Pamiętajmy, że życie mamy tylko jedno, podobnie jak pasażerowie, których wieziemy...

Powrót na górę strony