Wiadomości

Czujny senior nie dał się oszukać metodą "na policjanta"

Data publikacji 11.02.2021

Po raz kolejny ostrzegamy przed oszustami, którzy wykorzystają każdą legendę, aby oszukać seniorów. Wczoraj do tarnogórskiej komendy zgłosił się 72-latek, od mężczyzny oszust podający się za policjanta próbował wyłudzić sporą ilości gotówki. Nie dajmy się nabrać na zmyślone historie i jak najszybciej informujmy policjantów od podejrzanych telefonach od nieznanych osób.

Wczoraj do tarnogórskiej komendy zgłosił się 72-latek. Mężczyzna zgłosił policjantom usiłowanie oszustwa na tzw. policjanta. Oszust próbował wyłudzić od tarnogórzanina kilkanaście tysięcy złotych. Na szczęście czujny senior nie dał się nabrać na zmyślone historie i tym samym uchronił swoje oszczędności.

Do 72-latka na telefon stacjonarny zadzwoniła kobieta, która przedstawiła się jako pracownik poczty. Poinformowała tarnogórzanina, że za kilka minut do jego miejsca zamieszkania przyjedzie kurier z przesyłką. Zdziwiony senior niczego nie zamawiał, ale „pani z poczty” upierała się, że mężczyzna musi odebrać paczkę. Po kilku minutach na ten sam numer zadzwonił młody mężczyzna, który przedstawił się jako policjant z Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach. Fałszywy policjant przestrzegał seniora przed odebraniem paczki i wpuszczaniem do mieszkania kuriera, który ją przywiezie, twierdząc, że to oszust. Rozmówca powiedział 72-latkowi, że z banku wyciekły jego dane, a pieniądze zgromadzone na koncie są zagrożone. Aby oszczędności były bezpieczne, tarnogórzanin miał je wypłacić i przekazać „policjantowi”. Oczywiście fałszywy stróż prawa cały czas instruował seniora, co ma robić, rozmawiając z nim przez telefon komórkowy. Fałszywy policjant cały czas przekonywał seniora, że w podobny sposób działają oszuści i zdarzają się oszustwa na tzw. policjanta, ale on...nie jest oszustem.

Czujny senior był już pod bankiem, kiedy zorientował się, że ma do czynienia nie z policjantem, ale właśnie z oszustem. Tarnogórzanin rozłączył się i zgłosił sprawę prawdziwym policjantom. Dzięki temu uchronił swoje oszczędności.

Przypominamy! Opowieści o „tajnych akcjach policji” czy „wypadkach członków rodziny i kaucji dla prokuratora” to perfidne oszustwo!

Pamiętajmy! Nie każdy, kto do nas dzwoni lub puka do naszego mieszkania, ma uczciwe zamiary. Porozmawiajmy z rodzicami, dziadkami, sąsiadami i osobami, które mogą być narażone na podobne ataki. Ważne, aby uświadomić wszystkich zainteresowanych, na czym polega działanie oszustów i jak reagować w takich przypadkach.

Apelujemy!

Nie bądźmy obojętni i ostrzegajmy naszych krewnych, że mogą paść ofiarami oszustów. Zwracamy się z prośbą do osób młodych — informujmy naszych rodziców i dziadków o tym, że są osoby, które mogą chcieć wykorzystać ich życzliwość. Zwróćmy uwagę na zagrożenie osobom starszym, o których wiemy, że mieszkają samotnie.

Gdy ktoś dzwoni w takiej sprawie i pojawia się jakiekolwiek podejrzenie, że to może być oszustwo, koniecznie powiadom Policję - numer telefonu: 112. Wówczas postaraj się zapamiętać jak najwięcej szczegółów dotyczących wyglądu i zachowania osoby podejrzanej.

Powrót na górę strony