Zasnął na włamaniu
Dzielnicowi z komisariatu w Zbrosławicach zatrzymali 40-letniego mężczyznę, który włamał się do domu jednorodzinnego w Ziemięcicach. Właściciel domu, zaniepokojony rozbitą szybą w drzwiach wejściowych wezwał policję. Na miejscu okazało się, że w jednym z pokoi, w łóżku śpi mężczyzna. Z domu skradziono przedmioty wartości 4 tys. złotych. Zatrzymanemu grozi do 10 lat pozbawienia wolności.
Jak ustalili policjanci "śpioch" włamał się do domu kilka dni wcześniej i wykorzystując dłuższą nieobecność właściciela skradł różnego rodzaju wyposażenie. Złodziej czuł się na tyle bezpiecznie, że po kilku dniach „odwiedzin” postanowił zrobić sobie tam krótką drzemkę. Nie spodziewał się, że późnym popołudniem do domu zajrzy właściciel. Powiadomieni o włamaniu dzielnicowi po kilku minutach byli na miejscu. Złodziej po obudzeniu próbował uciekać, jednak został szybko obezwładniony i trafił do policyjnego aresztu. Z domu skradzione zostały elementy armatury wodnej, kosiarka, kuchenka mikrofalowa, telewizor i inne rzeczy. Zatrzymany już wcześniej wchodził w konflikt z prawem, grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.