Wiadomości

Policjanci ujawnili „lewe” podłączenie prądu

Data publikacji 27.01.2017

Tarnogórscy kryminalni ujawnili kolejny nielegalny pobór energii elektrycznej. Właścicielka mieszkania dokonywała kradzieży energii z pominięciem układu pomiarowego. Teraz grozi jej kara nawet do 5 lat więzienia, a także obowiązek uiszczenie opłaty za nielegalny pobór, której wysokość może wynieść od kilku do kilkunastu tysięcy złotych.

Kryminalni ustalili, że w jednym z mieszkań znajdujących się w Miasteczku Śląskim przy ul. Łokietka dochodzi do nielegalnego poboru energii elektrycznej. Na miejscu okazało się, że ich ustalenia się potwierdziły. 46- letnia właścicielka mieszkania dokonywała kradzieży energii z pominięciem układu pomiarowego. Właścicielce mieszkania za kradzież energii elektrycznej grozi nawet 5 lat więzienia oraz obowiązek uiszczenie opłaty, której wysokość może wynieść od kilku do kilkunastu tysięcy złotych.

Przypominamy, że kradzież prądu, zgodnie z przepisami Kodeksu Karnego jest przestępstwem zagrożonym karą pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5. Ponadto sprawcy będą musieli uregulować naliczoną przez dostawcę opłatę za nielegalny pobór, której wysokość wynosi od kilku do kilkunastu tysięcy złotych.

"Lewe" podłączenia to również zagrożenie dla bezpieczeństwa osób mieszkających w danym budynku. W wielu przypadkach kradzież prądu wiąże się z uszkodzeniem instalacji elektrycznej. To z kolei jest częstą przyczyną pożarów bądź porażenia prądem nie tylko osób nielegalnie pobierających energię elektryczną, lecz również osób mieszkających w sąsiedztwie.

Powrót na górę strony