Ukradł tablet i ukrył w pralce
Tarnogórscy wywiadowcy zatrzymali 55-latka, podejrzanego o kradzież tabletu i telefonu komórkowego. Wartość skradzionego łupu oszacowano na kwotę 1200 zł. Policjanci zdemaskowali złodzieja. Teraz grozi mu 5 letni pobyt w więzieniu.
W minioną niedzielę tarnogórscy policjanci otrzymali zgłoszenie dotyczące kradzieży sprzętu elektronicznego. Jak się okazało tablet oraz telefon komórkowy zniknął z mieszkania zgłaszającej podczas imprezy. Pokrzywdzona podejrzewała, który z uczestników libacji mógł dokonać kradzieży, jednak ślad po nim zaginął. Wywiadowcy szybko ustalili miejsce zamieszkania uczestnika libacji. Po dotarciu do jego mieszkania, mężczyzna potwierdził, że był na imprezie jednak szedł w zaparte, że nie ukradł sprzętu. Podczas rozmowy, stróże prawa zauważyli nerwowe zachowanie 55-letniego tarnogórzanina i nie uwierzyli w jego niewinność. Mundurowi przystąpili do przeszukania mieszkania, w trakcie którego w pralce pomiędzy ubraniami ujawnili skradziony tablet. Mężczyzna został zatrzymany. Noc spędził w policyjnym areszcie. Wczoraj usłyszał zarzuty. Wkrótce odpowie przed sądem. Grozi mu nawet 5 lat więzienia. Aktualnie policjanci ustalają kolejnego sprawcę, który prawdopodobnie „zaopiekował się” skradzionym telefonem.