Odpowiedzą za atak na policjantów
Nawet 3 lata w więzieniu mogą spędzić 33 i 39-letni mieszkańcy Czeladzi oraz 21- letnia tarnogórzanka, którzy w czasie interwencji znieważyli słownie oraz naruszyli nietykalność cielesną funkcjonariuszy policji. Dzisiaj prokurator postawił sprawcom zarzuty oraz zastosował wobec nich policyjne dozory.
W minioną sobotę mundurowi zostali wezwani na interwencję do miejscowości Zendek, gdzie przy jednym ze sklepów miała awanturować się i wulgarnie wysławiać grupa osób. Po chwili stróże prawa zjawili się pod wskazanym adresem, gdzie zauważyli idącą środkiem jezdni grupę osób. Podczas legitymowania, 33- latek nie chciał podać swoich danych personalnych i zaczął używać wobec policjantów wulgarnych epitetów. Podobnie zachowywał się jego 39-letni kolega. W efekcie mundurowi szybko obezwładnili i zatrzymali agresorów. Podczas doprowadzania mieszkańców Czeladzi do policyjnego aresztu, jeden z mężczyzn sądząc, że zdoła uciec kopnął policjanta myśląc, że ten się przewróci. Jego plan się nie powiódł. Mężczyźni trafili do policyjnej celi. Dzisiaj, po nocy spędzonej w policyjnym areszcie, usłyszeli zarzuty. Prokurator zastosował wobec nich dozory policji. Za atak na policjantów grozi im 3 letni pobyt w więzieniu.
Wczoraj policyjni wywiadowcy zostali wezwani na interwencję do jednego z tarnogórskich lokali. Na miejscu awanturowała się grupa osób, wśród nich znajdowała się agresywna 21-letnia tarnogórzanka. Kobieta w trakcie interwencji znieważyła słownie policjantów, a na domiar złego uderzyła jednego z nich. Tarnogórzanka została zatrzymana. Okazało się, że agresorka była kompletnie pijana. Badanie alkomatem wykazało w jej organizmie ponad 2 promile alkoholu. Po wytrzeźwieniu usłyszała zarzuty. Podobnie jak poprzednikom, za znieważenie i naruszenie nietykalności cielesnej stróżów prawa grożą jej 3 lata więzienia.