Sklepowi złodzieje w rękach policji
Zarzuty za kradzież artykułów spożywczych usłyszało trzech mężczyzn, którzy kradli kawy i słodycze w marketach. Złodzieje wpadli zaraz po tym, jak próbowali oddalić się z łupami z marketu w Tarnowskich Górach.
Wczoraj tarnogórscy policjanci otrzymali zgłoszenie, że w jednym z marketów dokonano kradzieży kaw i słodyczy. Funkcjonariusze na miejscu ustalili świadka zdarzenia oraz uzyskali informację, które pomogły dotrzeć do sprawców tego czynu. Mundurowi podczas poszukiwań zauważyli dwóch mężczyzn odpowiadających podanemu rysopisowi. Mężczyzn zatrzymano. Okazali się nimi być 36-letni mieszkaniec Chorzowa i 22-latek z Bytomia. W trakcie czynności mundurowi zauważyli stojący nieopodal pojazd a przy nim podejrzanie zachowującego się mężczyznę. Policyjny nos nie zawiódł, w pojeździe funkcjonariusze znaleźli duże ilości artykułów spożywczych. Trzecim ze sprawców był 27-latek z Piekar Śląskich. Mężczyźni oprócz łupu schowanego w aucie, pochowali fanty w pobliskich zaroślach. Wartość artykułów spożywczych i słodyczy oszacowano na około 2 tyś złotych. Za kradzieże, których dopuścili się mężczyźni, mogą spędzić w więzieniu nawet 5 lat. Tarnogórscy śledczy ustalą teraz z jakich marketów rabusie dokonali kradzieży i czy nie dopuścili się podobnych kradzieży.
