Policjanci ewakuowali 16 osób z płonącego budynku
Tarnogórscy policjanci jako pierwsi pojawili się na miejscu pożaru budynku, do którego doszło na ul. Krakowskiej. Wewnątrz panowało duże zadymienie. Mundurowi, widząc zagrożenia dla osób znajdujących się w środku, ewakuowali z niego 16 osób - w tym siedmioro dzieci. Przybyli na miejsce strażacy udzielili poszkodowanym pomocy medycznej.
W minioną sobotę około 1.30 tarnogórscy policjanci otrzymali zgłoszenie o pożarze budynku przy ul. Krakowskiej. Mundurowi natychmiast ruszyli w ten rejon, aby udzielić pomocy mieszkańcom. Policjanci jako pierwsi pojawili się na miejscu pożaru. W jednym z zadymionych mieszkań stróże prawa znaleźli dwie osoby, które dusiły się dymem. Policjanci wyprowadzili je na zewnątrz budynku i udzielili niezbędnej pomocy, a następnie wyprowadzili ludzi z kolejnych mieszkań. W sumie policjanci ewakuowali 16 osób - w tym siedmioro dzieci w wieku od 2 do 13 lat. Trzynaście z tych osób trafiło do szpitala z podejrzeniem zaczadzenia. W tym czasie na miejscu pojawiła się straż pożarna, która przystąpiła do akcji gaszenia pożaru oraz udzielania pomocy medycznej ewakuowanym osobom. Dzięki szybkiej reakcji policjantów żadna z osób nie ucierpiała w tym zdarzeniu, chociaż niektóre, z uwagi na problemy z oddychaniem, musiały skorzystać z tlenu podanego przez strażaków i zespół pogotowia.
Prawdopodobną przyczyną pożaru było zwarcie instalacji elektrycznej.